Papillon a phalene- jak się do siebie mają?

Atha

Phalene to specyficzna rasa, ale tak jest naprawde Wink

Kiedyś na innym forum też była o to kłótnia, bo pojawiła się osoba, która wyrażała nadzieję, że jej szczeniak okaże się phalene- i tu długa dyskusja o rodowodach, o pewności, jaką się ma rasę... ale jak widac nie wszędzie tak jest. Zgłaszając szczeniaka do ZKWP zglasza się jako papillon, ale w momencie gdy nie staną mu uszka zmienia się wpis na phalene.

W różnych krajach są równe regulacje na temat krzyżowania tych ras, w jednych można je krzyżować między sobą (głównie Ameryka Północna, gdzie uznane są jako jedna rasa), w Europie krzyżuje się jednak na ogół papillon x papillon i phalene x phalene. Jednak czasem się zdarza, że w miocie papillonów pojawia się psiak z opadniętymi uszami, wtedy zmienia się kwalifikację rasy.

Chyba podobnie było kiedyś z białymi owczarkami szwajcarskimi (najpierw białe owczarki niemieckie- gdy białe szczenięta rodziły się w miotach normalnych ONów (początkowo brane za wadę, potem hodowane osobno) potem amerykańsko-kanadyjski, w końcu dopiero przyjęło się jako szwajcarski)

Zuzul

Nie jest wykluczone, że Phalene to pewnego rodzaju "wybrakowany" Papillon, z którego powstała nowa, odmienna rasa. Tak samo możemy powiedzieć o Welsh Corgi Pembroke i Cardigan - niby takie same, ale jednak inne.
Absolutnie nie mam nic przeciwko takim powstałym rasom. Za to zbyt bardzo denerwuje mnie krzyżowanie dwóch ras, z których powstaje potem nowa, np. Labradoodle (krzyżówka Labradora z Pudlem). Tego nie toleruję.

Atha

Cóż, każda rasa kiedyś była w tej fazie. Ja jestem przeciwna labradoodle o tyle, że za dużo się o nich szumu narobiło, gdy je sprowadzano. Teraz się pojawią setki krzyżówek labka z pudlem pod "szlachetną" nazwą Rolling Eyes

Krzemolinka

Lul. Z ciekawości zobaczyłam książkę z rasami o psach. No i patrzę a tam jest opisany Phalene a zdjęcie Papillona o.o

Eriko