Czin Japoński

Atha

Widzę, że tu nie ma tej rasy. Coś dla miłośników fizjonomii pekińczyków.

Kraj Pochodzenia: Japonia
Przydatność: Pies do towarzystwa
Wielkość: 20-25cm (psy mogą być nieco większe)
Waga: 2,5-3kg
Szata: Jedwabista sierść składa się z miękkich, długich włosów, które nie powinny tworzyć loków. Dopuszczalne maści: czarno-biała, lub rudo-biała. W przypadku kombinacji rudo-białej możliwe są odcienie od barwy cytrynowej po ciemnorudą. Najczęściej występującym umaszczeniem jest czarno-białe. Istnieją psy o sierści trójkolorowej, pręgowanej oraz sobolowobiałej, ale maści te nie są uznawane we wszystkich krajach.
Pielęgnacja: Piękna sierść Czina Japońskiego nie filcuje się, dzięki czemu wystarcza go dwa razy w tygodniu czesać i szczotkować. W celu zachowania pięknej bieli należy go od czasu do czasu kąpać. Należy utrzymywać w czystości przewody słuchowe i dla zapobiegania powstawania ciemnych "śladów po łzach" czyścić regularnie fałdy nad nosem.
Charakter: Japońskie Cziny są psami uczuciowymi,spokojnymi, prostolinijnymi i bardzo wesołymi. Potrafią być uparte i lubią być ośrodkiem uwagi. Szczekają rzadko. Lubią przebywać blisko swojego przewodnika.
Wychowanie: Nie powinno sprawić żadnego problemu biorąc pod uwagę ich upór, psy tej rasy szybciej uczą się od innych zachowywania czystości.
Zachowanie w środowisku: Nie są to psy trudne. Dobrze odnoszą się do dzieci.
Ruch: Bieganie, baraszkowanie i zabawa to czynności ulubione przez te psy. Chodzą słuchy, że potrafią się także wspinać. Trzeba im zapewniać dużo ruchu i świeżego powietrza.

Zdjęcie z wikipedii

Malina

Bardzo lubię płaskopyskowe psy xD Cziny bardzo mi odpowiadają, jakiś czas temu znalazłam fajne zdjęcie, na którym był pokazany Czin z profilu, sierść układałaby się w takie jakby warstwy czerni i bieli.

Krzemolinka

Są śliczne. Ten na zdjęciu słodko języczek wystawił. Kochaś

Bardzo mi się podobają.

Layla

Nie szczególnie mi się podobają Wink

Shaiya

Mi chyba także... Wole pekince Razz

Epen

Mi też niezbyt przypadły do gustu Wink

Lily

Ja tam nie przepadam za psami z "wciśniętym" pyskiem, ale co kto lubi.
A z takich małych psów do towarzystwa najbardziej lubię spaniele tybetańskie. Żadnego czina nie znam, więc nie bardzo moge się wypowiedzieć.

Allamaris

też nie przepadam za psami o takich pyszczkach Wink

ale sierść mają ładną Smile

Shaiya

Wygląda na puszysztego piesia ^.^

Atha

Mi też ten pyszczek nie podchodzi, tak samo jak u pekińczyka. Stanowczo wolałabym już chińskiego grzywacza, jakbym miala wybrać małą rasę Razz

Layla

Allamaris

heh ale pierś ma świetną Very Happy

tak... dumnie wgląda

Shaiya

Pies sam w sobie nie za piękny, ale szatę ma olśniewającą!