Mały pies pasterski

luc_m

Szukam małego psa - towarzyskiego, nieagresywnego, ładnego, najlepiej pasterskiego. Będzie on żył z suką malamuta i ma być jego przeciwieństwem, aby trochę ją łagodził i uczył porządku Smile

Co możecie mi polecić?

mg

Prawdę mówiąc jeśli TY nie nauczysz psów zasad i porządków obowiązujących w naszym świecie, to prawdopodobnie dwa psy będą większym "utrapieniem" niż jeden niewychowany pies - bo taka jest na razie Twoja młoda malamutka Wink

Zastanów się, czy dasz radę zapanować nad dwoma psami i zająć się ich wychowaniem i szkoleniem?
Dwa psy to podwójna radość, ale i podwójny obowiązek.
No i masz malamuta - psa o określonych potrzebach i predyspozycjach - czy drugiego psa czyli "pastucha" wybierasz świadomie, ze względu na predyspozycje i potrzeby tej rasy?

Atha

Obawiam się, że najprawdopodobniej to raczej nowy domownik będzie się uczył od malamutki. Branie psa do "ułagodzenia", to ostatnia metoda, jaką bym polecała. Raczej proponuję szkolenie malamutki, a potem dopiero myślenie o drugim psie, inaczej nie dasz sobie rady Wink

luc_m

Moja suczka ma 7 miesięcy i ogólnie bez najmniejszego problemu mnie słucha. Wie co jej wolno a czego nie, chociaż czasem gryzie moje rzeczy mimo że zdaje sobie sprawę z tego że nie powinna ;p Ale ogólnie na podwórku nie mam z nią problemów. Gorzej jest na spacerach. Garnie się do innych psów, że ledwie mogę ją utrzymać. Wydaje mi się że mogło by jej pomóc gdyby na codzień miała innego psiego kompana na podwórku.
A jeżeli chodzi o to, ze to nowy pies przejmie zachowanie obecnego, to może i faktycznie racja, ale jakoś sobie z tym poradzę Smile

mg

A może po prostu zapewnij suczce na co dzień na spacerach możliwość kontaktu z innymi, przyjaznymi psami?
Nie masz w okolicy jakiegoś miejsca spotkań psiarzy?
Albo kogoś, z kim możesz się umówić przez internet na wspólny spacer - zobacz, czy tu nie ma osób z Twojej okolicy:

http://www.szkoleniepsow.fora.pl/obozy-zjazdy-spotkania,33/

Fajnie, że sunia garnie się do psów, ale zamiast się z nią siłować, naucz ją po prostu, że pozwolisz jej biegać z psami jeśli:

- dojdziecie do nich an luźnej smyczy - bo ile razy pozwalasz jej się ciągnąć i wyrywać do psa, tyle razy nagradzasz właśnie ciągnięcie i szarpanie i jej zachowanie się wzmacnia, następnym razem na widok psa znowu będzie się wyrywać,

- sunia najpierw coś dla Ciebie zrobi, chociażby najprostsze SIAD, dopiero kiedy siedzi - zwalniasz ją i pozwalasz ganiać.

AlicjaxD

jeżeli masz podwórko i pies tam spędza dużo czasu t drugi pies faktycznie może być dobrym rozwiązaniem bo bedzie miała się z kim bawić, jednak nie zastąpi jej kontaktów z obcymi psami do których i tam może "garnąć". Moim zdaniem powinieneś jak najczęściej wychodzić z nią na spacer i pozwalać jej poznawać inne nieagresywne psy zamiast ok razu kupować nowego psiaka.

kijanka48

Jeśli masz warunki na drugiego psa, to myślę, że to dobry pomysł by sprawić kompana malamutowi.