Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Landrynka
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 13:25, 31 Sie 2005 Temat postu: Ciąża |
|
|
Mam takie (może się wydać banalne) pytanko. Ile może trwac ciąża u kundelka (suczki jakby cio ) ?
Plis o odp.
Pozdrawiam ... Landrynka ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dominika
PieskiŚwiat
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Psia Dolina - zgadnij gdzie to jest...
|
Wysłany: Śro 15:34, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Hmm, mi się wydaje że tak ok. 2 miesięcy
A Twoja suczka bedzie mieć szczeniaczki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Russ
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ulkowy k. Gdańska/Pruszcza Gd.
|
Wysłany: Śro 17:25, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Tak jak u każdej suczki ok. 63 dni Nie ma różnicy jakiej jest rasy... Tylko od wzrostu, diety i zdrowia zależy, ale przeważnie tylko 63 dni!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K@sieńka
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:59, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Moja Fuńcia też jest w ciąży, ale nei wiem od kiedy- ostatnio rzadko jestem w domu Czy jest jakiś sposób, zeby sprawdzić kiedy pieski się mniej więcej urodzą? Od kiedy widać ciażę u psa? Jak się może Fuńcia przed porodem zachowywać? Czy będzie wiedać po niej wcześniej, że coś się szykuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Śro 18:50, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Napiszę to, chociaż zaraz rozpęta tu się burza:
K@sieńka - nie wnikam w to, czy Funia jest rasowa, czy ma uprawnienia hodowlane, czy masz hodowlę. Sądzę, ze powinnaś udać się do weterynarza - on najlepiej określi, kiedy szczenięta przyjdą na świat. Zapytaj się także weta o poradę, on dysponuje na tryle dużą wiedzą, ze powinien określić, jak suka się będzie zachowywała, jak odebrać poród, itp. Pragnę jednak podkreślić, że szczenięta to ogromna odpowiedzialność - cóż, co się stało, to się nie odstanie. Mam nadzieję, że znajdziesz im ciepły, kochający dom.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K@sieńka
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:38, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe- Fuńcia to nasz ukochany kundelek Chyba zrobię, jak radzisz- tylko musze znaleźć dobrego weterynarza, bo niestety w miejscowości niedaleko mnie nie ma żadnego- najbliższy- jakieś 15 km... Trochę będzie ciężko z transportem, no ale zawsze sie coś skombinuje.
Co do tej odpowiedzialności- mam w domu cały zwierzyniec i psiaki wcale nie będą nowym ciężarem! I nie jedynymi pieskami Mam jeszcze jednego- stróża, a Funia to nasz mały kanapowiec Wcale nie zamierzam im szukać kochającego domu, gdyż już go mają A pytam dlatego, gdyż nigdy nie mieliśmy suczek- zawsze psy i no coż... mamy małe doświadczenie co do odchowu tak malutkich szczeniaków. Ale koty nam się kociły nie raz więc myśle, że zawsze coś z tej wiedzy się będzie dało skorzystać
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Śro 21:12, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wow, a jak się urodzi 14, też wszystkie zostawicie? Tak z głupia frant się pytam Po wszystkim radziłabym suczke wysterylizować, żeby nie miała potem już żadnych problemów ze zdrowiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K@sieńka
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:34, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, no jak będzie 14 to trochę oddamy Aż tyle piesków wykarmić to trzeba sporo pieniędzy Ale mamy już chętnych- takich, u których będą miały dobrze.
Co do tej 14 piesków- matka Funi podobno nie rodziła więcej jak 3 szczeniaki. Jej matka chyba tak samo- czy genetyka ma coś do czynienia w ilości narodzin piesków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olala
PieskiŚwiat
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:37, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
niewiem jak u psów z ta genetyką ale wydaje mi sie ze duze prawdopodobieństwo. U królików to sie sprawdza u kotów raczej też tzn zdarzają sie wieksze mniejsze mioty ale raczej są podobne liczbowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K@sieńka
PieskiŚwiat
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:09, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To dobrze, bo naprawdę mi napędziliście małego stracha z tymi 14 szczeniakami A Fz Funi się robi coraz większy kanapowiec- nie schodzi z wersalki leniuch jeden - to narmalne? Jeszcze jedno pytanie- jakie są stadia psiej ciąży? Tzn chodzi mi od kiedy ciążę widać itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pią 22:24, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wolontariusze, ludzie dobrej woli, fundacje- biegają, łamią sobie głowy, poświęcają cały swój cenny czas i ogromne kwoty pieniędzy, wkładają serce i wysiłek- żeby choć jeden piesek lub kotek znalazł dom. A ty przychodzisz i z uśmiechem na gębie mówisz: Będe miała szczeniaki. Nie jest to wiadomość budująca, ale tak to bywa jak ludzie nieodpowiedzialni podejmują się opieki nad psami. Boże kochany, daj mi siłę, bo właśnie w takich momentach mi jej brak. Jak tak można??? Odpowie mi ktoś???
Wiesz Kasiu, naprawdę niezwykle budujący jest fakt, że rozmnażasz kundelki i dachowce, których w Polsce mamy tak ogromną nadwyżkę. Codziennie umierają z zimna, z głodu, z zaniedbania. Chorują, śpią w czymś co określa się mianem bud, niejednokrotnie całe życie spędzają na łańcuchach i nigdy nie zaznają ciepłego, przyjaznego dotyku. I gdyby nie Twoja śmieszna wizja na "super sceniacki", to może choć jeden miałby raz prawdziwy dom. Ale skutecznie mu go odebrałaś. Wiesz ile jest kotów biednych, niechcianych, porzuconych?? Wiesz co ludzie robią, żeby się ich tylko pozbyć????
Już mi brakuje sił, dlaczego wiedzą o tych sprawach tylko nieliczni??? Dlaczego to my nie możemy być tą ciemnotą, która nie czuje się winna??? Dlaczego?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Sob 11:32, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Anja, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Jeśli już są, to najwyżej możemy pomóc, żeby maluchy były zdrowe i szczęśliwe. A potem, jak już pisałam doradzam sterylkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 14:36, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Atha, to mleko się już rozlało ale jesli ona nie będzie sobie zdawała sprawy z tego, że to mleko wylała niepotrzebnie to kolejne mleka również będą się rozlewać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevada
PieskiŚwiat
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 19:13, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Atha napisał: | Anja, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Jeśli już są, to najwyżej możemy pomóc, żeby maluchy były zdrowe i szczęśliwe. A potem, jak już pisałam doradzam sterylkę |
Oj tak nie możemy mówić. Porównaj sobie co było z psem Laury i dalej idziemy w tą samą drogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Sob 19:30, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tzn co? Mamy ją opieprzyć i kazać uśpić szczeniaki? Przecież Kasieńka nie dopuściła do szczeniaków specjalnie. A ponieważ już są poczęte, jedyne co możemy zrobić, to doradzić jak się nimi zająć i nie dopuścić do następnych. Ale to już tylko od Kasieńki zależy, czy zrozumie, do czego prowadzi niekontrolowane rozmnażanie psów:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|