|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania28
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 10:54, 13 Gru 2014 Temat postu: Problemy z agresją u psa - wchodzenie na teren działki |
|
|
Witam,
mamy z rodzicami 3-letniego psa, dużego berneńskiego psa pasterskiego. Pies jest bardzo przywiązany do rodziny (mamy go od szczeniaka) i do tej pory nie mieliśmy z nim większych problemów. Od kilku miesięcy jednak pojawił się problem, z którym nie możemy sobie poradzić. W momencie, gdy ja lub moi rodzice chcemy wejść na teren działki (nie z niej wyjść, WEJŚĆ), a pies jest na dworze, pies staje się bardzo agresywny, skacze na nas, warczy, nie pozwala nam się zbliżyć do domu. Z wyjściem z terenu działki nie ma problemu, jego agresja pojawia się jedynie w sytuacji, gdy chcemy do domu wrócić. Niestety pies jest bardzo duży i silny (obecnie 62 kilo), przez co ja z mamą mamy ogromny problem, by jakoś sobie z nim w takiej sytuacji poradzić. Na obcych na działce niestety tez reaguje agresywnie, zawsze go zamykamy, gdy ktoś ma przyjść lub wyjść. Inaczej również reaguje agresją. Na nas jednak do tej pory nigdy tak nie reagował. Co można w takiej sytuacji zrobić? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
CANIS MAJOR
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myszków i okolice albo na lewo od Oriona
|
Wysłany: Nie 17:03, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
To wygląda na to, że pies traktuje działkę jako swoje terytorium, a was na niej za intruzów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pon 21:57, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Takie zachowanie pojawiło się nagle? Nie było żadnego zdarzenia, które mogło to spowodować? Poza tym, pies mieszka z wami w domu, czy jakoś osobno, w budzie i czy ta działka jest jakoś połączona z terenem domu, czy jakoś oddalona?
Jeśli pies mieszka na tej działce, a wy nie mógł zacząć traktować ją jak własne, osobne terytorium a was za intruzów, jak napisał Canis Major. Jeśli cały czas mieszka z wami i zaczął reagować agresją nagle, warto by było odwiedzić behawiorystę i weterynarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CANIS MAJOR
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myszków i okolice albo na lewo od Oriona
|
Wysłany: Wto 21:02, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Zbyt ubogi ten opis, proszę o więcej szczegółów z życia psa, waszego, otoczenia, itp. Tak to trudno coś wyrokować i poradzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania28
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 16:47, 20 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Witam,
mieszkamy w domu z dużą działką. Pies ma do dyspozycji cały garaż i piwnice mieszkalne, gdzie przebywa. Są one połączone z domem, ale w domu nigdy nie śpi. Oczywiście ma również do dyspozycji działkę, ale na niej również nigdy nie śpi. Jego miejscem, które sam sobie wybrał, jest garaż. Z wpuszczaniem na działkę już od dłuższego czasu mieliśmy problem (od skończenia 1 roku), od kilku miesięcy jednak bardzo się to nasiliło. Pies po prostu zdecydowanie bardziej agresywnie reaguje. Nic się w międzyczasie nie stało, nie było zdarzenia, które miało by na to wpływ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CANIS MAJOR
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myszków i okolice albo na lewo od Oriona
|
Wysłany: Czw 20:02, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
To dziwne to zachowanie psa. Spróbujcie z psem przebywać bliżej więcej czasu. Zabierajcie go na spacery poza teren działki, najlepiej całą rodziną. Może to pomoże psu z socjalizować się z domownikami i nie będzie już reagował agresywnie na ich widok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 20:55, 26 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
W wieku roku mniej więcej pies dorasta, zaczyna pokazywać charakter, walczyć o swoje miejsce w stadzie. Być może ten uznał, że na swoim rewirze wygrał tę walkę i jest panem? Trudno mi powiedzieć, jak z tym może być, nie wiem, jakie macie z psem relacje, ale zastanówcie się, czy problem nie leży w tym, że nie traktuje was jak członków swojego stada, czy jest z wami wystarczająco zżyty. W każdym razie myślę, że Canis ma rację - więcej kontaktu z psem i co równie ważne: odpowiednie podejście do niego. Bez złości, ale konsekwentnie i stanowczo. Warto chyba by było się wybrać na jakieś szkolenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ojeja
PieskiŚwiat
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:43, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
w/g mnie, z tego co jest napisane, pies nie miał żadnego (albo bardzo ograniczony) kontaktu z włascicielami (przynajmniej Ania o takich nic nie pisze, więc dlatego tak wnioskuję) . Kontaktu w sensie wspólnych spacerów, zabawy, żadnej konkretnej socjalizacji. Po prostu zostawiony "sam sobie". A jego kontakty z włascicielem ograniczały się do podania jedzenia i na tym się kończyło. Pies nie "dzielił" terenu z włascicielami (na zasadzie częstego bycia własciciela na posesji). Tylko jak napisałam wyżej, jedzenie i nic więcej. Nie ma między wami żadnej więzi. Pies traktuje was jeśli jesteście w domu i z niego wychodzicie jako "rzecz należącą do niego", ale tylko wtedy gdy jesteście na terenie. Wyjście poza i powrót jest przez niego traktowane jako wtargnięcie na jego teren. Berneńczyki to wsaniałe psy, ale pod warunkiem że od szczeniaka mają kontakt z człowiekiem. To nie są psy które powinny "mieszkac same". Odseperowany od człowieka, nie bedzie miał tego cudownego swojego charakteru, a w dorosłym życiu może wykazywać agresję. Z którą macie obecnie do czynienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania28
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 12:01, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Witam,
pies miał od początku z nami bardzo duży kontakt. Pierwszy rok spędził w domu, moi rodzice nie pracują, więc mama była z nim prawie non stop. Teraz jest w piwnicach, gdzie mój tata ma warsztat i codziennie spędza w nim większość dnia. Spacery też są, obawiam się jednak, że brak nam konsekwencji i za często "poddajemy" się woli psa. Moja mama nie jest w stanie nic mu odmówić, sama też mam problem. Jedynie mój tata wykazuje w stosunku do niego większe zdecydowanie. Dziękuję bardzo za wszystkie opinie:).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CANIS MAJOR
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myszków i okolice albo na lewo od Oriona
|
Wysłany: Śro 21:56, 31 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
To może postarajcie się zmienić własne zachowanie wobec psa na bardziej stanowcze, psu to nie zaszkodzi, a może podnieść waszą rangę w otoczeniu psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robertino1
PieskiŚwiat
Dołączył: 15 Lis 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 10:34, 15 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
może ma z Wami za mały kontakt. Spróbujecie z nim trochę na tej działce posiedzieć, pobawić sie, żeby dostał jakiś smakołyk. Ważne żeby do niego dużo mówić, ale spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|