Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FOSTER
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:59, 10 Mar 2008 Temat postu: Dziwne zachowanie |
|
|
Witam jestem nowy na forum. Mój psiak nazywa sie Ares przezwisko Rysio
rasa:Owczarek Niemiecki.Otóż problem polega na tym że pies w domu jest tak jakby smutny boi się mnie kuli uszy chodzi na ugiętych łapach ale zmienia się to gdy wyjdę z nim na spacer jest wtedy radosny,żywiołowy chętnie się wtedy ze mną bawi psa mam od 3 tygodnia życia nie zaznał z mojej strony żadnej krzywdy więc czym to może być spowodowane,chyba nie tym że drugi pies który ma 14 lat (mieszaniec owczarka z dobermanem)
ciągle przy nim był i co chwila warczał
a i bym zapomniał Rychu ma zapalenie lewego ucha byłem u weterynarza i ten powiedział że nic zrobić nie można ale czyszczę mu to ucho 2 razy w tygodniu i jest spokój preparatem oticlar i panalog ale jak przestane to znowu ma to ucho brudne i tu nasuwa się pytanie co mogę zrobić aby tego nie było ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pon 21:23, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zapalenie ucha... i nic zrobić nie można... proponuję zmienić weterynarza. Coś tu zajeżdża partactwem.
Kiedy takie zachowanie się zaczęło? Razem z bólem ucha? Niekiedy psy w ten sposób reagują, wiedząc, że są osłabione i ich pozycja spada, tym bardziej, że najwyraźniej nie stoi wysoko w hierarchii. W tym wypadku radzę szybciutko skontaktować się z innym wetem. Taka byłaby moja teoria.
"O trzeciego tygodnia życia"- z butelki go karmiłeś? W tym wieku pies bez mamy niewiele zrobi i ta kwestia mnie bardzo interesuje. Ile pies teraz ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:19, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | to może być spowodowane,chyba nie tym że drugi pies który ma 14 lat (mieszaniec owczarka z dobermanem)
ciągle przy nim był i co chwila warczał |
Prawdopodobnie właśnie tym.
Powiedz mi czy to ucho mu spuchło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FOSTER
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:30, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nic ucho jest takie jakie było czyli normalne a psina obecnie ma 3 lata a karmiłem go mlekiem od krowy w smoczku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:09, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hmnn, moja kotka to kiedyś miała, z tym właśnie, ze ucho zrobiło się bardzo nabrzmiałe. Proponuje udać się do innego weterynarza. Jeżeli antybiotyki nie pomagają to spróbuj przemywać penicyliną (można kupić w aptece - podobna do wody utlenionej). U nas po miesiącu przemywania przeszło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Myszka dnia Wto 16:10, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Loża Szyderców
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 18:32, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny mają rację- jeżeli Rysio od maleńskiego był wychowywany przez ludzi, to prawdopodobnie w kontaktach z innymi psami jest bezradny, ze wzgledu na brak właściwiej 'psiej' socjalizacji, ktarą szczenięta otrzymują od matki/mamki. Twój drugi pies odgania Rycha od Ciebie, więc tamten by nie rozpętać awantury rozsądnie się poddaje. Na spacerze, o ile jesteś bez drugiego psa, problem dzielenia się właścicielem znika.
Jeśli możesz, to napisz nam więcej o kontaktach Rycha z innymi (też obcymi psami)- teraz i wtedy, gdy był szczeniakiam. Umieśc też w czasie zapalenie ucha, moment, w którym zmieniło się zachowanie Rycha i agresję ze strony drugiego psa (chyba, że była od początku).
Co do ucha, to dziewczyny już wyjaśniły sprawę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lily dnia Wto 19:45, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta223
PieskiŚwiat
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: chyba z kosmosu xD
|
Wysłany: Wto 19:45, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Zapalenieucha.. ciezka sprawa. Moja suczka w poprzednie wakacje (2006) też zachorowała.
Ucho czysciłam jej codziennie Canorem i 1-2 w tygodniu wlewalam do ucha antybiotyk, ktory przepisal weternarz. Wyzdrowiala. Niestety potem znowu pojawił sie problem z uchem :/.
Teraz (gdy ma zdrowe uszy) czyszcze je raz na tydzień (góra półtora tygodnia) i raz na ok. miesiac wlewam antybiotyk.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FOSTER
PieskiŚwiat
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:35, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
z tym uchem to ma odkąd pamiętam a relacje z innymi psami są różne np: dzisiaj na spacerze widziałem szczeniaka a gdy go na ręce brałem on był zazdrosny a w domu to sie zaczął się łasić że to on jest mój i tyle a z drugim psem to jak go przyniosłem to zaczął na niego warczeć chwile i odszedł a na spacer wychodzę z oby dwoma bo w pojedynkę nie chcą iść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
horsem
PieskiŚwiat
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pią 6:33, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja bym zmieniłam weterynarza
a ten psiak w youtube to twój
bo piękny
POZDRAWIA HORSEM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zita
PieskiŚwiat
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:30, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka ma tak ze swoją labradoro-podobną suczką. Ma starszą czarną kundelkę. Soni (tak ma na imię) przeszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaiya
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A jakie było pytanie?
|
Wysłany: Pon 14:14, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... Foster, ja sie nie będę powtarzać.
PeeS: Zita, zmniejsz troszke swój avek, jak Cie proszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psifan
PieskiŚwiat
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:41, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy już o tym pisalem ale dla mnie to jest dziwne zachowanie kiedy pies zaczyna gryźć drewnianą poręcz łóżka. Na szczęście jest to drewno nie zabezpieczone żadną substancją chemiczną i widzę,że piesek rownież liże miejsce zgryzione. Albo jest to potrzeba ścierania zębów , albo brakuje w organiźmie psa jakiejś substancji , którą ma to drewno. Czy Wasze psy też tak robią ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Sob 21:16, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Psy czasem po prostu mają ochotę pogryźć sobie coś twardego. Daj mu gotowaną kość wołową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mg
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 22:09, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dla mnie to jest dziwne zachowanie kiedy pies zaczyna gryźć drewnianą poręcz łóżka |
Nie jest to dziwne - dla psów gryzienie i żucie jest rzeczą normalną i bardzo przyjemną, w ten sposób rozładowują napięcie i się uspokajają.
Liżą i gryza i to jest dla nich super miłe zajęcie - poobserwuj takiego psa, a zobaczysz, jaką ma błogość w oczach.
Piszesz pewnie o którymś z Twoich gości?
Jeżeli tak - po prostu zamknij pokój, w którym masz to pyszne łózko, żeby psy nie miały tam wstępu.
Albo przynieś im kilka dorodnych patyków z dworu, jeżeli nie przeszkadza Ci, ze zrobią mały tartak, który będziesz musiał posprzątać.
Albo - skoro w nie inwestujesz czas i pieniądze - możesz im kupić gryzaki, Atha pisała o kościach, chociaż nie wszystkie psy potrafią je jeść i się nie dławić, niektóre też dostają po nich biegunki. Ja doradzam suszone tchawice albo hmmm... suszone penisy wołowe, pół godziny gryzienia i radości dla psa. Można kupić w sklepach zoo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mg dnia Sob 22:18, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psifan
PieskiŚwiat
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:43, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Atha napisał: | Daj mu gotowaną kość wołową. |
Nie dam mu kości wołowej, ponieważ jestem wegetarianinem i styczność z wszelkimi resztkami pochodzącymi z zamordowanych zwierząt wywołuje we mnie odrazę .
Dałem pieskowi taki drewniany wałek średnicy około 5 cm. Widzę, że wziął się za jego gryzienie ale jednak czasem lubi zahaczyć zęby o poręcz łóżka. Nie przeszkadza mi to, przecież mi go nie zje. Zostają tylko takie białe ślady po zębach
Cytat: | po prostu zamknij pokój, w którym masz to pyszne łózko, żeby psy nie miały tam wstępu. |
Nie mogę zamknąć tego pokoju bo to jest jedyny pokój jaki ogrzewam i razem z pieskami w nim przebywamy. One na łózku lub na fotelu a ja przy komputerze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|