Zerwijmy łańcuchy!

Alka

A jak myslicie,Częstochowa też sie zalicza?

Tuśka

A kto pamiętam o Fafciu mojego wujaszka? Zamarzł.

Podpisze się, ale na czynny udział w akcji nie mam szans.

Shaiya

Jeśli nie w tarnowie nie ma szans Razz

kida, chyba nie masz nic przeciwko ze wkleiłam twojego posta na bloga???

Nevada

Czy ktoś był w tym roku? Ja byłam, wiązałam się i robiłam zdjęcia. Nawet dużym zainteresowaniem cieszyła się akcja... Wink

Ale bransoletek takich gumowych dla mnie zabrakło.. :<

Malina

Moim zdaniem ta akcja powinna być nagłaśniana bardziej na wsiach, bo w miastach raczej nikt nie więzi psa na łańcuchu. Tworzenie stron internetowych, czy zamieszczanie w psich miesięcznikach raczej też wiele nie da. Uważam, że informacje o tej akcji powinny znaleźć się w gazetach, które kupuje taki właśnie przeciętny człowiek, który może nie interesuje się jakoś szczególnie psami, ale sam takiego posiada i trzyma na łańcuchu.

Allamaris

U mnie niby miasto, ale nic w związku z tą akcją nie było -.-

Nevada

All. a w jakim mieście mieszkasz?

Allamaris

Przemyśl

Psiarze.com

Cloe

Podpisane

Ja widzialam w mojej okolicy Huskiego Syberiana na lancuchu, nie mial mocno zacisnietego lancucha na szyji ale sam fakt ze byl przywiazany...

Malina

Dzisiaj mówili o tej akcji w "Dzień Dobry TVN".

Psiarze.com

Suvi

No ale do mnie (znaczy do mojej sławnej babci, która jeszcze trzyma psa na łańcuchu) info o tej akcji dotarło drogą inną niż ode mnie- w radiu słyszała. No i w związku z tym zaczęłam jak zwykle (a nawet jeszcze bardziej) truć żeby zrobiła Aramisowi kojec (bo na luźne trzymanie nie ma szans). Zaczęłam gadac ze nie tylko ja o tym mówię, że to ważne, no i że samym gadaniem to nic nie zdziała. powiedziałam też, żeby kazała dziadkowi kupić siatki, bo jak się ma psa, to trzeba o niego dbać, a nie oszczędzać na nim za każdą możliwą okazją. No i trochę wjechałam jej chyba na ambicje bo rano dowiedziałam się od taty, że już planuje zakup siatki Smile

Została jeszcze tylko druga babcia... Ale tu mamy problem bo widzimy się żadko i nie mam kiedy i jej truć, a bez tego to do niczego nie dojdzie...

PS. Russ, gdzie ja słyszałam to "Zerwij łańcuchy, połam bat"... Czyżbyśmy były jednomyśle pod względem kojarzenia i wykorzystywania fragmentów pieśni patriotycznych Laughing

Allamaris

U mojej babci pojawił się podobny problem. Normalnie to Saba biega luzem, ale jak babcia jedzie np. na zakupy, to ją uwiązuje, bo sucz biega za samochodami i już 2 razy miała wypadek (raz ze złamaną kością biodrową). Problem w tym że babca nie ma pieniędzy na ogrodzenie reszty ogrodu czy zrobienie kojca. Więc co jej poradzić?

Suvi

Co jej poradzić? Hmm... Czy nie da się tego psa już nauczyć posłuszenistwa? no i jeśli tak to kto mógłby zrobić? A w ostateczności to proponuję jakąś pomoc finansową... Bo co innego? Smile