Smycze - czyli co i jak.

Atha

libra, na pewno nie cieniutką Razz

A reszta to już kwestia gustu. Ja polecam skórzane, bo są bardzo wygodne do trzymania.

libra

ale takie z plastikową rączką te wydłużane to chyba bez sensu dla takiego psa nie? Wink

Shaiya

Hm... Teoretycznie, bo może przegryźć. Wink

Ale takto automatyczne smycze to super sprawa!

Atha

Linki są nietrwałe, ale taśmy np z Flexi są raczej trwałe. I to faktycznie fajna sprawa. Tyle, że moim zdaniem lepiej na początku nauczyć psa chodzić na normalnej, ale dopuszczam w tym wypadku inne zdania Wink

Layla

Ja nie polecam smyczy automatycznych !!

Wyobraź sobie, duży piesek nagle rzuca się w pogoń za kotkiem, czytałam już o poparzonych nogach i rękach przez takie smycze Rolling Eyes

Malina

Poza tym szczeniak na smyczy automatycznej szybko nauczy się ciągnąć, co nie będzie zbytnio wygodne na zwykłych smyczach. Dodatkowym minusem jest to, że smycze automatyczne przeznaczone dla psów dużych ras są bardzo ciężkie i niewygodne.

Shaiya

Dziewoje, nauczcie się czytać ze zrozumieniem xP

Epen

Ja najpierw nauczyłam Tobiego chodzić na normalnej smyczy (cóż to było za widowisko Laughing

) a dopiero później na automatycznej Wink

Lily

Epen, a Tobik się nauczył? Cool

Layla, gdy Coffe miała około roku- czyli dorosłe gabaryty i zupełny brak ogłady- miała ręce poparzone od zwykłej smyczy...
Libra, skórzane smycze są super, ale na poczatek nie polecam- skórki są chętniej gryzione przez szczenieta, niż nylon. I mniejsza o samą smycz, chodzi o nawyk Wink

A smycze typu flexi są bardzo fajne, ale a) nie dla b. dużych psów (strasznie dużo ważą) b) tylko dla psów, które bardzo ładnie chodzą na zwykłej smyczy. Pies ciągle czuje i naciaga smycz automatyczną, więc łatwo to przenosi na każdą inną.

askaaaxp

My mamy przeróżne smycze x)
dla freda jest łańcuszkowa ze skórzaną rączką , a dla tafi 2 automatyczne po 5m linki , jedna zwykła 1,5m czerwona i czarna x)

Pastelowa12

A ja mam problem ;/
Ostatnio jak wiecie, wzięłam pieska. Ii... On nie jest stworzony żeby biegać bez smyczy po dworze... A babka mówi że nie kupi mi smyczy ani obroży ;/ Jak ją namówić.?
Rodzice narazie nie wiedzą o psie. Więc nie chcę wywołać kłótni.
Chyba zacznę zbierać pieniądze i za swoje kupię... Jak najtańsze Wink

Bo jeszcze mam zamiar kupić karmę (no ba.! Babka sama na pewno by nie kupiła ;/) a w dalszej kolejności szczotka i zabawki;P

Allamaris

O.O trochę to nieodpowiedzialne. Nie bierze się psa, jeśli nie można zaspokoić podstawowych potrzeb. A smycz, obroża i karma do nich należą. Nie wspominając o weterynarzu - mam nadzieję że przynajmniej na to masz pieniądze.

Może ktoś ze znajomych ma zbędny zestawik porzyczyć - popytaj.

Suvi

Zaraz. Czyli masz psa, o którym nie wiedzą rodzice, tylko twoja babcia, tak? Radzę im jak najszybciej powiedzieć, to bardzo ważne. Takiej rzeczy nie można ukrywać, nawet jeśli ma to wywołać kłótnie. A smycz i obroża to chyba nie majątek i na początek można kupić nawet takie szajskie. Byle by były. Wink

Epen

Pies to odpowiedzialność, a nie wiem czy twoje postępowanie można tak nazwać. Rozumiem, strasznie chciałaś psa, ale ukrywanie go przed rodzicami to nie jest dobry pomysł. Radzę porozmawiać z nimi, lepiej wcześniej niż później, bo to się może źle skończyć, i dla psa i dla ciebie. Pies wiąże się z licznymi wydatkami, obroża to pikuś a co będzie z wetem?

Pastelowa12

Spokojnie, na weta znajdę kasę. Wiem już skąd.

Racja- muszę powiedzieć rodzicom. Na pewno zrozumieją... W końcu... Cały czas gadałam tylko o psach.

A ile kosztuje jakieś badziewie.? xD Taka, najtańsza smycz.? Mam narazie 10 zł.

P.S. Karmę mam Wink

Babcia kupiła ;]